Co to jest fast fashion i dlaczego powinniśmy się mu sprzeciwiać?

Co to jest fast fashion i dlaczego powinniśmy się mu sprzeciwiać?

Kiedyś domy mody prezentowały nam dwie kolekcje w ciągu roku. Dziś sieciówki niemalże co chwilę pokazują nowości na dany sezon. Dawniej ubrania wystarczały na lata, aktualnie co lato wymieniamy swoje garderoby. Trendy w obecnych czasach zmieniają się jak w kalejdoskopie, dlaczego też, jeśli człowiek chce za nimi nadążyć, kupuje co chwile nowe ciuchy. A popularne marki odzieżowe tylko mu to zadanie ułatwiają, produkując dużo i w atrakcyjnej cenie. Czy tak zwane fast fashion to więc dobre rozwiązanie? Niekoniecznie, o czym przekonamy Cię już za chwilę. 

Fast fashion – co właściwie kryje się pod tym pojęciem?

Fast fashion – czy spotkałaś się już kiedyś z tym określeniem? Jeśli nie jesteś pewna, co dokładnie kryje się pod tym pojęciem, podpowiadamy, że chodzi o tak zwaną „szybką modę”. W praktyce oznacza to marki, które masowo produkują ubrania i dodatki na wzór oraz podobieństwo propozycji największych i najgorętszych domów mody. Co istotne – od momentu wytworzenia takich projektów do chwili wprowadzenia ich na rynek – mija przeważnie krótka chwila. Oczywiście, aby taki proces był możliwy, tak zwane sieciówki zlecają szycie na całym świecie, nierzadko płacąc za wykonaną pracę bardzo niskie kwoty. Jakość materiałów wykorzystywana do tworzenia ubrań fast fashion również często pozostawia wiele do życzenia. Niemniej to właśnie dzięki niskim kosztom produkcyjnym, klienci sieciówek nabywają ubrania w bardzo atrakcyjnych cenach. 

Wzory stuprocentowo w trendach, duża dostępność i niska cena to zatem filary fast fashion. Nic więc dziwnego, że wielu konsumentów nie poprzestaje na zakupie jednej czy dwóch rzeczy i w każdym sezonie regularnie uzupełnia swoją garderobę o nowe projekty. Oczywiście stare i niemodne już ubrania, mimo że nierzadko są one w dobrym stanie, lądują wówczas na śmietniku. A niesprzedane w danym czasie elementy kolekcji przez wiele brandów podlegają utylizacji. Bo w końcu tuż za rogiem chowają się już nowe hity sezonu…

Fast fashion – jak rozpoznać taką markę?

Które firmy produkują fast fashion? Przede wszystkim sieciówki, czyli znane i ogólnodostępne brandy. Masz jednak na oku jakąś firmę odzieżową i nie jesteś pewna, czy trzyma się ona zasad „szybkiej mody”? Oto kilka kwestii, które mogą świadczyć o tym, że dana marka należy do grupy fast fashion.

Na co warto więc zwrócić uwagę? Przede wszystkim sprawdź, gdzie produkowane są ubrania czy dodatki z oferty konkretnej marki. Jeśli będzie to biedny kraj afrykański czy azjatycki, z pewnością mamy do czynienia z fast fashion. Podobnie zresztą, gdy produkty wykonuje się z gorszej jakości materiałów. Ubrania fast fashion przeważnie po kilkunastu praniach tracą swój pierwotny blask. Szybką modę charakteryzuje też ukazywanie się kilku nowych kolekcji w ciągu jednego sezonu, a także duża inspiracja tym, co pojawiło się na wybiegach wielkich projektantów.  

Fast fashion – jak ten ruch wpływa na środowisko?

Czy fast fashion to dobre rozwiązanie? Zdecydowanie nie, a przekonuje się o tym każdego dnia nasze środowisko. Dlaczego szybka moda działa niekorzystnie na planetę? Powodów jest kilka. Jednym z problemów, który rodzi się, gdy marki chcą produkować szybko i niewysokim kosztem jest emisja gazów cieplarnianych. Dodatkowo, aby ciąć wydatki, brandy decydują się na szycie ubrań z poliestru, który bardzo często nie zostaje poddany recyklingowi mimo swojego potencjału.

A co z bawełną? Cóż, to też nie jest najlepszy pomysł. Dlaczego? Chodzi o to, że przy masowej hodowli tej rośliny do wód gruntowych przedostaje się wiele chemikaliów. W konsekwencji ma to fatalny wpływ również na zdrowie ludzi i zwierząt. A skoro o wodzie mowa… przy wielkich produkcjach należy wspomnieć również o barwnikach. Bo czy wiesz, że aby je stworzyć (jedną tonę), trzeba zużyć aż 200 ton wody? Oczywiście po produkcji zostaje ona tylko toksycznym ściekiem… Bardzo problematyczną kwestią w przypadku fast fashion jest także pozbywanie się ubrań i dodatków. I nie chodzi tutaj wyłącznie o marki, które palą niesprzedane produkty (wolą zrobić to, niż sprzedać je za niskie kwoty, co mogłoby zaszkodzić ich prestiżowi), lecz także o fakt, że sami konsumenci wyrzucają ogromne ilości odzieży na śmietnik. Bo już niemodne, bo delikatne zużyte, bo już nam się nie podoba…

Problem fast fashion stanowi również plamienie ubrań makijażem. Zniszczone w ten sposób ubrania spisane są przez marki na straty. O jak dużych stratach ekologicznych mówimy? Co sekundę ciężarówka pełna ubrań trafia na wysypisko śmieci. Jednakże polska firma Maskup wprowadziła na rynek produkt, który pozwala zabezpieczyć ubrania przed plamami z makijażu, tym samym zmniejszając ilość odpadów tekstylnych. Maskup higieniczny wprowadzony do sklepów odzieżowych umożliwia komfortowe przymierzanie ubrań każdemu klientowi. Jak Maskup działa na rzecz ekologicznych i bezpiecznych zakupów? Dowiedz się tutaj. 

Powrót do blogu